poniedziałek, 17 czerwca 2013

Marc Jacobs

Jeju jeju , co to się ze mną działo w sob w nocy.
Długo odreagowywałam. Ale było super i tak.
Wczoraj z Kamilą i Radkiem spędziliśmy dzień, a dzisiaj jedziemy do Gliwic do kina na Kac Vegas 3, ponoć najlepszy :) Siedzimy z M. zjedliśmy śniadanie, muszę jeszcze ogarnąć mieszkanie po imprezie sobotniej( ah te podłogi..). Opalanko czeka, a potem sesja :)








Najlepsze Marc Jacobs ever <3




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz