Matura i nauka pochłonęły mnie całkowicie.
Gdyby nie Misio i Pączunio to bym chyba wyrwała sobie wszystkie włosy z głowy.
Z matur został jeszcze : ustny ang, biologia no i ustny polski( ostatnie najgorsze..)
Chcę to już mieć za sobą ! W myślach już urządzam nasze ukochane 4 ściany, tylko nasze.
2 lata temu mogłam sobie tylko o tym pomarzyć a teraz to zamienia się w rzeczywistość.
Jak już ogarnę te maturki to zacznę wrzucać outfity, może w końcu ogarnę sobie jakąś swoją sesje( chociaż mam straszne kompleksy)
Ostatnio byłam w Pepco i zauroczyłam się wszystkimi duperelami do urządzania domu, jeeejj !
Nie wiem czy zmieniać kolor włosów , marzy mi się coś bardzo kasztanowego, wpadającego w rudy ale tak bardzo przywykłam do mojego ombre, że trudno będzie mi się z nim rozstać.
Misiaczkowy trip :) |
Krewetki z chilii i pietruszką z białym winem, przepis w kolejnej notce krok po kroku |
Moja ulubiona sesja z Goszą Gatlikova |
London 12' Madam Tussaud <3 |
Już się nie mogę doczekać tego filmu !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz